my life. my time : marca 2014

poniedziałek, 31 marca 2014

Choróbsko..

Tak jak w opisie dopadła mnie choroba, ale nadal z tym walczę.

Chociaż marne są szansę i obawiam się, że jutro mogę przestać całkiem mówić.

Poniedziałek zaliczam do bardzo udanych :)

Mimo choroby, która ze mna walczy od wczorajszego wieczoru to aktywność fizyczna wysoka :)

BILANS DNIA :

- 20 pajacyków

- 20 przysiadów

- 20 brzuszków zwykłych

- 20 brzuszków skośnych

- 20 skrętoskłonów

- 20 nożyc

- 1 min PLANK

- 1 godzinka fitnessu "atak na brzuch"

+ 30 minutowy trening z samego rana :)

Pamiętaj ! to Ty wybierasz to co uważasz za słuszne ;)

niedziela, 30 marca 2014

niedzielny chillout

Jest słonecznie, jest pięknie !

Che się żyć! :)

Od wczoraj siedzi mi w głowie ta piosenka <3

"Be yourself no matter what they say.." <3

- Bądź sobą niezależnie od tego, co mówią inni...

Odnośnie weekendu to było wspaniale.

Zakupy, dobre towarzystwo, dobry film i cudowna pogoda - niczego nie trzeba więcej ! <3

Ale przyznaje się bez bicia - zgrzeszyłam :)

Misiek przygotował mi pyszny deser truskawkowy i niestety musiałam ! <3

Ale od jutra ostro biorę się za siebie :) Znalazłam fajny trening i zobaczymy czy faktycznie działa ;)

Po miesiącu zdam relację :)

A teraz uzupełniam notatki i popijam jogurt naturalny z mnóstwem witamin <3

Niestety podczas weekendu nie zostaliśmy milionerami, ale warto się starać ;)

A dzisiaj taki magiczny obrazek ! :)

Pamiętajcie! wiara czyni cuda ;)

Miłej niedzieli ! :*

środa, 26 marca 2014

Klopsiki szpinakowe

Jest pięknie ! Od samego rana słoneczko za oknem i mam nadzieję, że tak juz zostanie na dłuższy czas. Przy odrobinie słońce przynajmniej ja, dostaje mega zastrzyk pozytywnej energii.

Mam nadzieje, że u was jest tak samo

Wczoraj waga pokazała po tygodniu spadek -0.6 kg. W pierwszej chwili lekko się załamałam, ale moja najlepsiejsza przyjaciółka szybko przegoniła ten smutny humor.

-0.6 kg to jest jednak coś ;)

W poniedziałek był godzinny fitness, a dzisiaj półtorej godziny na siłowni!.

+ 35 brzuszków zwykłych+ 35 brzuszków skośnych + 35 przysiadów.

Jest pięknie ;)

Przepis na klopsiki szpinakowe :

Składniki :

- 200 g piersi z kurczaka

- 150 g szpinaku ( ja miałam mrożony)

- 100 g mąki pszennej

- 2 łyżki mąki ziemniaczanej

- 1 jajko

- 1 ząbek czosnku

- 1 średnia cebula

- przyprawy

( troszkę mąki pszennej i bułki tartej na obtoczenie )

Szpinak rozmrażamy. Pierś z kurczaka mielimy maszynką do mięsa. Gdy szpinak się rozmrozi dodajemy do niego zmielona pierś, wyciśnięty czosnek. Mieszamy.. Po chwili wbijamy do wszystkiego rozbite jajko, dodajemy mąki oraz przyprawy ( ja dodałam odrobinę soli, pieprz, słodką paprykę, bazylię, zioła prowansalskie, oregano, przyprawę do kurczaka). Wszystko mieszamy aż sie połączy.

Z powstałej masy robimy kuleczki, które obtaczamy w odrobinie mąki z bułka tartą.

Wrzucamy kuleczki do wrzątku i gotujemy ok 15 minut.

Przepis jest mój własny, więc nie wiem czy wam będzie smakować, ale jeśli ktoś skorzysta z przepisu to życzę smacznego ;)

Ja ostatnio jadłam kluseczki szpinakowe z kaszą gryczana oraz sosem pieczarkowo-szpinakowym.

poniedziałek, 24 marca 2014

piąta rocznica

Cześć słoneczka ;)

Wczoraj notki nie było, ale obchodziłam z moim chłopakiem 5 rocznicę od kiedy zaczęliśmy się spotykać więc komputer poszedł w odstawkę.

Nie ma co tu dużo pisać, więc powiem krótko:
mam najwspanialszego chłopaka na świecie ! ;*

Dziekuję mu za każdy dzień ! ;*

Kocham Cię ;*!

Kocham gdy świat jest pełen ciebie <3

A dzisiaj już niestety wracamy do szarej rzeczywistości i zaczynamy poniedziałek.

Niestety nie jest tak słonecznie jak było w ostatnim czasie, ale słyszałam że za dwa dni znowu ma powrócić słoneczko i dodatnie temperatury.

Po ostatniej notce zauważyłam, że większość z was tak jak ja uwielbia owsiankę i strasznie mnie to cieszy. Dzisiaj chciałam poruszyć temat jogurtów naturalnych. Zaczynając od początku to jakoś wcześniej nie byłam jego zwolenniczką. Nie mogłam się strasznie przekonać do kwaśnego jogurtu, ale coś mi się zmieniło nagle i od kiedy przeszłam na zdrowy tryb życia zamieniłam owocowe jogurty na jogurt naturalny.

Jogurt naturalny jesteśmy na tak ?

- jest bogatym źródłem witamin ( A i B ) oraz innych skł. mineralnych

- pomaga łagodzić zapalenie pęcherza moczowego
- ok 300 ml. jogurtu zawiera tyle wapnia ile potrzeba by zapobiec osteoporozie kości

- zmniejsza poziom cholesterolu we krwi

- zwiększa odporność

- błogo działa na nasze jelita a szczególnie na jelito grube

- jest doskonałym źródłem białka!

I przede wszystkim można go użyć na wiele sposobów.

Ja osobiście stosuje jogurt naturalny do zagęszczania zup, sosów. Dodaje go do sałatek oraz koktajli.

Jogurt naturalny można również łączyć ze świeżymi owocami jak i z dodatkiem płatków owsianych czy siemienia lnianego.

Jogurt naturalny jesteśmy jak najbardziej na tak! Samo zdrowie ! ;)

pomaga łagodzić objawy zapalenia pęcherza moczowego - See more at: http://e-naturalna.pl/2010/04/jogurt-naturalny-na-zdrowie/#sthash.LlsMjObW.dpuf

sobota, 22 marca 2014

22 marca..

Cześć moje kochane,

niestety zawsze mówię że będę pisać regularnie ale jak zawsze..
"niezbadane są wyroki boskie"

Niestety nie miałam pare dni dostępu do neta ale już wróciłam i mam nadzieje, że na długo.

A dziś ? dziś mamy sobotę i piękne słoneczko za oknem ;)

Uwielbiam słońce.. w zasadzie to kocham.. :) Mega pozytywnie na mnie działa

Zawsze mam dobry humor, gdy budzę się i widzę cały pokój w żółtym słoneczku :)

Jest pięknie <3

.. jeszcze z miesiąc i już będą świeże owoce i warzywa na wyciągnięcie ręki ;)

Odnośnie świeżych owoców to od pewnego czasu chciałam wam powiedzieć, że jestem pozytywnie uzależniona od OWSIANEK różnego rodzaju ;)

OWSIANKA jako najlepsza inspiracja na śniadanie !!

Dlaczego warto jeść owsiankę ? :)
* po pierwsze - owsianka jest idealnym dietetycznym daniem na śniadanie jak i przekąskę :)

* po drugie - owsiankę robi się bardzo szybko a człowiek najada się na pół dnia :)

* po trzecie - płatki owsiane zawarte w owsiance mają bardzo dużo błonnika, cennych kwasów tłuszczowych oraz bogactwo minerałów i witamin <3

* po czwarte - dodajecie do niej to co najbardziej lubicie czyli zdrowe owoce ;)

Takiego zdrowego połączenia można szukać na próżno w innych produktach !

Dlatego kochane dzisiaj proponuję zjeść owsiankę ;)

Wszystkich tych walorów odżywczych skupionych w jednym produkcie próżno szukać gdzie indziej.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywienia/warto-jesc-owsianke-wartosc-odzywcza-platkow-owsianych_36394.html

poniedziałek, 17 marca 2014

lekkie opóźnienie

Dawno mnie tu nie było, ale miałam lekki kryzys. Na szczęście wszystko
wróciło do normy!I waga pokazała w sobotę - 1 kg <3

I love it <3

I przy okazji chce wam bardzo podziękować kochane, za każde słowo otuchy i wirtualne kopniaki ! ;*

Dziękuje, dziękuję, dziękuję :*!

Dzisiejszy dzień zaczęłam od pysznego śniadanka i herbaty zielonej z opuncją :)

( twarożek ze szczypiorkiem, cebulą i rzodkiewką <3 )

Niestety pogoda nie sprzyja spacerom dlatego dzisiaj w moim bilansie :

1. Skakanka idzie w ruch :)

2. Boczki z Tiffany :)

3. Cardio z Mel B :)

oraz

i godzinka na rowerku stacjonarnym ;)

Miłego dnia kochane ! ;*

piątek, 14 marca 2014

Chwila zwątpienia..

Nie robię tego dla nikogo, robię to przede wszystkim dla siebie.

To ja pisze swój własny życiorys i to ode mnie zależy co się w nim znajdzie.

Każdy z nas ma chwile zwątpienia, ale nie jest ważne ile razy człowiek upada,
ale ile razy jest w stanie się podnieść i przezwyciężyć wszystko.

Nigdy nic nie przychodzi lekko dlatego najważniejsze jest mieć cel i walczyć o niego do samego końca. Każde marzenie musi mieć solidne podłoże, żeby nie rozpadło się
jak domek z kart. ..a gdy już staniemy u granic swych możliwości to nie zatrzymujemy się...,idziemy dalej, albowiem tylko krok dzieli Nas od przeskoczenia siebie !

Musiałam to napisać, bo mam jakiś słabszy dzień dzisiaj mimo tak pięknej pogody.

Miłego dnia kochani ! ;*

środa, 12 marca 2014

Siemie lniane

Wczoraj nie było, ale dzisiaj juz jest notka ;)

Menu dnia :

Śniadanie - 2 kromki chleba razowego i jedna odtłuszczona parówka

II śniadanie - jabłka pieczone z serkiem

Obiad - pierś pod szpinakową pierzyną + sałatka z cukinii i kasza gryczana

Podwieczorek - koktajl ( jogurt naturalny + połowa kiwi, banan + otręby )

Kolacja - serek wiejski :)

- 1,5 l. wody niegaz.

- 3 czerwone herbaty ;)

Bilans dnia

- 40 przysiadów

- 40 nożyc

- 40 pajacyków

- 40 skrętoskłonów

- 40 brzuszków zwykłych

- 40 brzuszków skośnych

- ćwiczenia cardio z MEL B :)

Tak jak wspomniałam wcześniej w tytule posta dzisiaj będzie troszkę informacji na temat siemienia lnianego. Moja historia z siemieniem zaczęła się u mnie od spotkania z moja przyjaciółką, która szczerze polecała mi spożywanie jednej łyżeczki w ciągu dnia.

Tak też ruszyłam do apteki i mam ;)

Zacznijmy od tego, że jest to dobra dawka zdrowia za niewielką cenę. Każdy jest w stanie zakupić sobie taki woreczek. :)

Siemię posiada dużą dawkę nienasyconych kwasów tłuszczowych, białka, żelaza, magnezu, cynku, kwasu foliowego oraz witamin z grupy B.

Dobroczynnie wpływa na stan naszego organizmu.

Siemię lniane można stosowac na włosy jako maseczkę oraz na paznokcie.

Osobiście polecam kupić siemię w ziarenka a nie mielone.

Zaleca sie stosowanie 2-3 łyżeczek siemienia dziennie. Ale na samym początku proponuje zacząć od 1 łyżeczki, żeby sprawdzić czy komuś nie podrażnia jelit.

Dodawać do jogurtu naturalnego, sałatek czy koktajli.

Smacznego kochani ! ;*

poniedziałek, 10 marca 2014

dawno mnie tu nie bylo..

CZEŚĆ kochane,

spory czas mnie tu nie było, ale jak zawsze wszystko dzieje się w jednym czasie.

Jak już kiedyś wspominałam jestem studentką i to właśnie studia zabierają mój cenny czas. Dodatkowo weekendy mam zajęte kursem a na tygodniu oprócz uczelni jest jeszcze siłownia i fitness.

Póki co wszystko jest poukładane i na swoim miejscu więc będę miała dla was dużo czasu, bo trzeba dbać o swoich czytelników.

Ciesze się z każdego waszego komentarza i szczerze za każdy dziękuję ;*

Obecnie złapała mnie jakaś choroba i do tego mam okres :< więc jest mega ciężko. Wszystko mnie drażni i denerwuje a dodatkowo ciągle mi sie chce jeść ;/ mam nadzieje, że woda załagodzi mój głód.

Odnośnie ważenia to w okresie zawsze ważę więcej i waga pokazała tylko ubytek pół kilo, ale to pewnie przez zatrzymanie wody w organiźmie podczas okresu.

Ale NIE poddaj się, nadal walczę. Jeszcze - 10 kg i będę najszczęśliwszą kobieta na świecie. Mam nadzieje, że będę mogła na was dalej liczyć w spieraniu mnie w chwilach zwątpienia.

Zastanawiałam się o czym ciekawym dzisiaj napisać i przypomniało mi się, że jestem codziennie rano uzależniona od picia wody przed śniadanie. A więc dlaczego warto pić wodę z rana ?

Tak więc kochane na zdrowie :*

Jutro nowa notka ze zdrowym menu, zdrowymi przepisami i dużą dawką motywacji ! ;)

Zapamiętaj - TY, jesteś twórcą własnego losu ! <3

wtorek, 4 marca 2014

Jabłka, czwarty marzec :)

Cześć kochane słoneczka ;)

Bardzo mnie motywuje pisanie bloga i sprawia mi wielką radość jak tak chętnie
komentujecie moje wypociny ;* jesteście mega!

Dzisiaj cały dzień zastanawiałam się o czym dla was napisać i skoro był już grejpfrut to dziś będą jabłka. Osobiście jestem wielką, wielką fanką jabłek i uwielbiam je!

Jabłka skutecznie podnoszą jakoś życia ;)

Zacznijmy od początku :

1.Jabłka walczą z cholesterolem :) (1-2 jabłka zjedzone dziennie podobno procentowo potrafią obniżyć cholesterol)

2. Jabłuszka dostarczają dużą ilość błonnik(co pozytywnie wpływa na dietę )

3. Jabłka dostarczają organizmowi wiele potrzebnych składników by zachować młody wygląd

4. Pozytywnie wpływa na nasze serce i układ krążenia

5. Układ odpornościowy - kocha jabłka ;)

Ogólnie jedzenie dużej ilości owoców w tym nie tylko jabłek - powoduje, że młodzi ludzi są na co dzień spokojniejsi, szczęśliwsi i mają dużo energii.

Moje dzisiejsze menu :

Śniadanie - serek wiejski +1/2 pomidora i 2 kromki chleba razowego

II śniadanie - Koktajl ( jabłko, pł. owsiane, mleko)Obiad - Garść makaronu razowego z pomidorami, brokułami, kalafiorem i szpinakiem + pierś z kurczaka w przyprawach na wodzie