wtorek, 28 stycznia 2014

nowa ja :)

Nie pozwolę zwątpić w siebie kolejny raz. Nie pozwolę sobie upaść. Nie pozwolę zginąć mojej motywacji.

Tak, nie było mnie tu od pewnego czasu, miałam chwile zwątpienia, ale nie poddam się. Głowa do góry i szeroki uśmiech. DAM RADĘ! Wszystko zaczynam od początku. Pewnie myślicie, że nagrzeszylam ?wcale nie. Opuściła mnie tylko motywacja, która wróciła teraz ze zdwojoną siłą... Od początku, wszystko od początku.
Mam nadzieje, że chociaż pare osób z was we mnie wierzy i przeżywa ze mną wzloty i upadki. Nie zawsze jest kolorowo i nikt nie mówił, że będzie lekko. Bez wysiłku, nie ma efektów. I wiem, że robię to wszystko dla siebie a to już połowa sukcesu.
Zdrowe jedzenie + trening = wymarzony cel! <3

Obecnie wyjechałam, nie będzie mnie tu przez pare dni.
Do zobaczenia w piątek.!
^^ wszystko notuje i w piątek wstawie na bloga, a teraz pozdrawiam was gorąco ;*





sobota, 25 stycznia 2014

16.17

Zaniedbałam ostatnio mojego blog, ale wszystko ma swoje wytłumacznie.
Mimo tego, że mam już ferie to zawsze jest coś do zrobienia.

Ale nadal się nie poddaje, nadal walczę i dążę do wymarzonego celu, chociaż miałam wczoraj lekkie załamanie i ciągle mi się wydaje, że przytyłam ... :| i humorek ostatnio tez średni, chyba próbuje mnie zaatakować choroba, ale będę wytrwała.

Moje wczorajsze jedzonko :
Śniadanie : 1 pomidor + 2 kromki chleba razowego z plasterkiem drobiowej szynki i pół jajka ;)

II śniadanie : Kawusia :) 

Obiad : Krupniczek dla chorowitych domowników ;)

Podwieczorek :Pieczonek jabłko ;)
Przepis od mojej kochanej kuzyneczki Roksanki :* dziękuje Ci kochana ;*


Przepis :
-1 jabłko
- 3 łyżki twarogu białego
- cynamon
- garść rodzynek
- jeżeli ktoś ma kwaśne jabłka to może dodać łyżeczkę miodu.

Jabłko kroimy na pół i wydrążamy środek. W pusty środek nakładamy twarożek, dodajemy rodzynki. Polecamy odrobiną miodu i posypujemy cynamonem.
Wkładamy do piekarnika - 180 stopni na 20-25 minut. 
Pyszności <3

Kolacja : różnego rodzaju sałata + rukola + gotowana cukinia <3


 

A dzisiejsze śniadanie wyglądało tak ;)
 
I rowerek stacjonarny poszedł w ruch <3
Jedziemy dalej ! 200 kcal spalone !


A tak wgl to NIENAWIDZĘ ZIMY ;( - nie dość że temperatury minusowe to znowu pada ;(
Ciepłe buziaczki wam przesyłam :*


Wieczorem będzie ciąg dalszy notkia teraz zabieram się za robienie obiadu ;)

Staram się walczyć z własnymi słabościami
Jestem jedynie człowiekiem i często nie znam granic
Wierzę mocno, że wszystko wkrótce się ułoży
A dziś mówię kamieniom o tym, co najbardziej boli

czwartek, 23 stycznia 2014

14.15

Dzień Dobry :*

Od dzisiaj właśnie zaczęłam ferie i siedzę już w domku. Wczoraj udało się zaliczyć egzamin więc teraz tylko trzeba wypoczywać ;) 
Mimo,  że za oknem taka pogoda 
I jeszcze do tego łapie mnie jakieś choróbsko ;( ale nie dam się. Zaraz zjadam śniadanko, chwilowy odpoczynek, ciepła herbatka z cytryną i ćwiczymy ;) ...

Odnośnie ćwiczeń :
Ćwiczenia, które każdej z was się przydadzą.
Dają wycisk, ale są skuteczne ;)

1. Mel B - 5 minutowa rozgrzewka ;)

2. Mel B - 20 minutowy trening całego ciała :)

3. Mel B - 10 minutowy trening brzucha ;)

4. Mel B - trening abs

5. Mel B - trening cardio

6. Mel B - 10 minutowy trening nóg

7. Mel B - trening pośladków :)

ŁĄCZ ĆWICZENIA I DAJ SOBIE 30 MINUTOWY WYCISK, 
WYSTARCZY 3 RAZY W TYGODNIU POĆWICZYĆ 30-40 MINUT I PO MIESIĄCU BĘDĄ EFEKTY ;)


Moje wczorajsze śniadanko :
- 2 kromki ciemnego pieczywa z łyżeczką domowego dżemu z jagód ;)
 Mój studencki obiad ;)
- mix sałat z rukolą plus pierś z kurczaka w płatkach <3

Kolacja :
- serek wiejski z pomidorami i szczypiorkiem <3

 A od rana nie mogę przestać słuchać <3


A teraz czas na ciepły koc i śniadanko :*
Miłego dnia wszystkim :*


wtorek, 21 stycznia 2014

13

 DZIEŃ DOBRY MIŚKI 

w ten mroźny i śliski ranek:*

Wczoraj notki nie było, bo niestety wieczorkiem mnie w domu nie było ale standardowo nadrabiam :)

Wczorajsze śniadanie :

1. Ulubione mleko z błonnikiem z zieloną herbatą, płatki owsiane, otręby ;)

2. II śniadanie - jabłko

3. Obiad ;)

Sałata + rukola, kurczak na wodzie z warzywami i makaronem razowym <3
Plus - własny sos czosnkowy ( koperek, czosnek, jogurt naturalny )

PRZEPIS :
Sałatę z rukolą układam na talerzu. Makaron gotuje w garczku. Na patelni z odrobiną oliwy obsmażam kostki piersi z kurczaka w przyprawach i zalewam wodą. Dodaje warzywa i ugotowany makaron. Czekam aż wszystko się zagotuje i połączy.. wykładam na talerz.
Sos - 3 łyżki jogurtu naturalnego + czosnek i + posiekany koperek :)


4. Podwieczorek - wafle ryżowe

5. Kolacja - 1 śledź ;)
(niestety zdjęcia nie mam)

Bilans z wczoraj :- 2 godz latania po mieście
- trening abs z Mel B
- trening nóg z Mel B

Dzisiejszy dzień zaczęłam standardowo od wody z cytryną
a na śniadanie zjadłam 2 jajka na maśle z cebulką, drobiową szynką ;)


Wieczorem dodam nową notkę ;)
w chwili obecnej zabieram się za naukę na jutrzejsze zaliczenie ;)

I mała nutka motywacji <3


Wszystkiego najlepszego dla kochanych dziadków :*




 

niedziela, 19 stycznia 2014

11.12

Witam wszystkich :*
Standardowo, gdy jest weekend to znikam na pare dni... tak było i tym razem.
W weekend jak już wcześniej wspominałam poświęcam się nauce i mojemu Miśkowi ;*
Ale nadal było zdrowo! bez złamania żadnych zasad.!

Moim mottem w ostatnim czasie jest " Pokaż, że potrafisz! walcz do samego końca i pokaż wszystkim, że marzenia się spełniają"


Niedawno wróciłam do domku od koleżanki, jak zwykle było bardzo miło ;)
.. i romantycznie <3 - uwielbiamy świece <3
- szukałyśmy też dietetycznych dać w stosie, zeszytów i gazetek <3


Podwieczorek :)
- jogurt naturalny z płatkami owsianymi, orzechami, rodzynkami, bananem i mandarynkami <3
Jedyne zdjęcie jakie zdołałam zrobic przez weekend ;)


Serdecznie też polecam nowy film w kinie <3 WKRĘCENI!
jest świetny!

A oto lista ostatnich zakupów
- Serum z Eveline chłodzące ( dziś dopiero pierwszy dzień więc zobaczymy efekty za tydzień )
* jesli ktos używał  - czekam na wasze zdanie 
- Masło do ciała o zapachu jogurtu i mandarynki <3 cudowny
- Fa sport - dezodorant <3 mega mi sie spodobał zapach ;)

Jutro już codzienny jadłospis, przepisy i same nowości ;)
Do jutra misiaczki :*

- Poszukuje ćwiczeń na zgrabne nogi ? co polecacie ?

piątek, 17 stycznia 2014

9.10

SESJO ZGIŃ!
im bliżej finiszu tym większy nawał nauki, ale dam radę ;) musze być silna.
W poniedziałek zaliczenie, środa zaliczenie i później dopiero 28. 
^^ czyli weekend zapowiada się naukowy.

Wczoraj niestety nowego postu nie było, ponieważ dość późno wróciłam z uczelni i dopiero po 21 byłam
w domu. Ale dzisiaj wszystko nadrobię. 
Ogólnie okres w moim życiu od paru dni strasznie jest na minus, ale najważniejsze wytrwać pozytywnie we wszystkim.

Mija dzisiaj tydzień od ostatniego ważenia i jest - 2 kg. Jeju <3 jaka jestem szczęśliwa.
Dziękuje wam wszystkim, którzy jesteście ze mna :*

Moje wczorajsze menu :
1. Śniadanko 

2. II śniadanie - pomarańcza
3. Obiad :
Obiad był moim eksperymentem i wyszedł niesamowicie.


Przepis:

- 200 g piersi z kurczaka
- połowa papryki
-pomidory z puszki
- 4 różyczki brokułów
- przyprawy ( czerwona papryka, czosnek, majeranek, oregano, sól, pieprz, imbir)
- garść makaronu razowego


- Makaron razowy gotujemy w garczku, aż będzie miękki. Pierś z kurczaka kroimy w kostkę i przyprawiamy. Wrzucamy na patelnię z odrobioną oleju. Gdy mięsko się podsmaży lekko - wlewamy na patelnię odrobinę wody i dodajemy brokuły, paprykę i 4 łyżki pomidorów z puszki ( można dodać też kalafior, groszek, cebulkę, marchewkę). Dodajemy na patelnię makaron, mieszamy i czekamy aż wszystko się zagotuje. Jeżeli pomidorki będą kwaśne należy dodać odrobinę cukru.
Najlepszy obiad ever - z makaronem ma ok 300kcal .. 
Danie bez makaronu może być kolacją i ma zaledwie - 200 kcal.

4. Podwieczorek - 2 tafelki gorzkiej czekolady
5. Kolacja - śledz z dwoma kromkami razowego chleba.

Bilans z wczoraj:
- abs z Mel B
- 40 brzuszków zwykłych
-40 brzuszków skośnych
- 20 przysiadów 

Dzisiaj w mojej kuchni od rana zdrowo. Nawet moi współlokatorzy zaczęli zdrowy
styl życia i śmigają na siłownię.
 



Śniadanie - 1 bułka razowa z plasterkiem drobiowej szynki, pomidor, papryka, jajko i sałata
II śniadanie - wafle ryżowe
Obiad - obiad taki jak wczoraj czyli pyszne danie z makaronem i kurczakiem :)

Dzisiejszy bilans :
- 20 przysiadów
-40 brzuszków skośnych
- 40 brzuszków zwykłych
- 15 pajacyków
- 40 minutowy spacer 

A teraz kończę obiad i zabieram się za naukę.
Miłego i udanego weekendu misiaczki :*
 

środa, 15 stycznia 2014

7.8

JESTEM I NADRABIAM :*

Wczoraj posta nie było, ale nic straconego, zaraz wszystko wam opowiem. Moja wczorajsza nieobecność na blogu była spowodowana późnym zakończeniem zajęć, nauką na dzisiejsze zaliczenie oraz małymi prywatnymi sprawami.

Co jadłam wczoraj :
Jak widać rano obowiązkowa woda z cytryną i kubek czerwonej herbaty <3
1. Chyba moje ulubione śniadanie - szklanka mleka z błonnikiem, orzechami, płatkami owsianymi, otrębami i rodzynkami - UWIELBIAM!
2. II śniadanie - pomarańcza ;)
3. Obiad - zupka warzywna bez śmietany ;)
4. Na podwieczorek zjadłam wafle ryżowe
5. Kolacja - niestety zdjęcia nie mam, ale jadłam bułkę z ziarnem z plasterkiem szynki i 1pomidor

Bilans ?
-15 pajacyków
-40 brzuszków skośnych
-40 brzuszków zwykłych
- 40 przysiadów
- trening Mel B abs ( znajdziecie na youtube)

A dzisiaj znowu jestem pełna pozytywnej energii i trzymam za was wszystkie kciuki. Odnośnie waszych komentarzy, że mało jem na śniadanie to naprawdę jest to dla mnie wystarczające i jestem mega napchana.
Sesja już prawie się kończy - są bardzo ale to bardzo pozytywne ocenki.! 

Dzisiejszy bilans
- 300 kcal na siłowni ( 35 minut bieżnia) + ćwiczenia na brzuch
- 40 przysiadów
- 50 brzuszków skośnych
- 50 brzuszków zwykłych
- 20 pajacyków
- trening abs z Mel B

Moje śniadanie :
2 kromki pieczywa pełnoziarnistego z plasterkiem szynki, sałatą i papryką + czerwona herbata :)
 II śniadanie :
- jogurt naturalny ;)
 Obiad :
- kasza gryczana z gotowanym mięskiem, papryką i pomidorami z puszki <3



Na kolację planuje zjeść owsiankę ;) a na podwieczorek 2 wafle ryżowe ;) 
A jak dziś wam minął dzień ? jakie menu ?

Walczymy dziewczyny z cellulitem !
  

Ja osobiście polecam wam serum rozgrzewające ;)


Zapraszam na blog mojej kuzynki, która też walczy z dietą ;*

A teraz mykam uczyć się dalej ;) już tylko zostały dwa zaliczenia i jeden egzamin ;)
trzymajcie kciuki ;*
 

poniedziałek, 13 stycznia 2014

6.

Dobry wieczór, cześć!
Dzisiaj mamy już 13 stycznia i świętujemy małe zwycięstwo - to już 7 dni bez żadnego grzechu ;)
Wszystko dzięki wam i waszemu wsparciu :* dziekuje :* <3 jesteście najlepsze !

A dzisiaj zjadłam na:
śniadanie - jogurt naturalny activia z ziarnami, rodzynkami i słonecznikiem :)
II śniadanie - szklanka soku marchewkowego
Obiad - i obiad dziś jest moim eksperymentem ;)
a oto i przepis na łatwe, sycące i pyszne danie :
Składniki : - garść makaronu razowego świderki (każdy daje taka porcję jaką planuj zjeść)
- kawałeczek kiełbasy 
- 3 łyżki pomidorów z puszki
- 1 marchewka
-1 mała cebula
- 1/2 papryki czerwonej

Makaron gotuje jak zwyczajny przez 10 min. W małym garczku z odrobioną wody gotuje posiekaną marchewkę, cebulę i paprykę. Gdy warzywa zmiękną dodaje kostki kiełbasy ( w moim przypadku była to swojska ) i gotuje przez 5 minut. Następne dodaje 3 łyżka pomidorów z puszki i przyprawy ( imbir, czosnek, pieprz, oregano, odrobinę soli). Gotuje przez 10 min i polewam makaron.
Podwieczorek - jabłko
Kolacja - 2 kromki chleba razowego z awokado i serem chudym białym
Odnośnie awokado to bardzo serdecznie polecam zamiast masła. Twarde kupione awokado zawijamy w stronę od gazety i na 3 dni kładziemy w zaciemnione miejsce. Po 3 dniach zmięknie i po wyjęciu pestki można środkiem smarować chleb :) naprawdę jest pycha.

A to prezent który dostałam od Misia na odjazd..
PAMIĘTAJCIE ! - jeśli chcecie sięgnąć po coś słodkiego to niech to nie będą puste kalorie w batonie czy mlecznej czekoladzie. Sięgajcie po suszone owoce lub tafelkę gorzkiej czekolady.
Najlepiej wybierajcie czekoladę gorzką, która ma więcej niż 60 % cocoa
 

Bilans dnia :
-40 brzuszków skośnych
-40 przysiadów
-40 brzuszków standardowych
- 20 minut spacer

Moja aktywność od jutra mam nadzieje, że się zwiększy, bo teraz nawał nauki i sesja ;(
 i zielona herbatka na umilenie mojego naukowego wieczoru.

A jak dziś minął Twój dzień na diecie  ? :*


niedziela, 12 stycznia 2014

5.


Witam was wszystkie bardzo serdecznie, niestety wczoraj nic nie dodawałam, ale nadal się nie poddaje. Dieta nadal trwa i jestem naładowana mnóstwem pozytywnej energii, mam nadzieje, że czytając moje krótkie notki chociaz troszkę was tym zarażam :)
Sobotę mam zawsze zarezerwowaną dla miłość mojego życia, dlatego komputer idzie w odstawkę.
Ale przez weekend cały czas było zdrowo, dietetycznie i zgodnie z zasadami.
Może nie było wielkich wyczynów wysiłkowych, ale był długi spacer a to też się liczy.

TEMAT DNIA :
 CO NAJCZĘŚCIEJ JADAM NA SWOJEJ DIECIE !
 
1. Zaczynając od poranka to zazwyczaj zaczynam go ze szklanką wody niegazowanej z cytryną na pobudzenie metabolizmu i walkę z cellulitem
2. Na śniadanie zazwyczaj jem mleko z płatkami owsianymi i otrębami plus owoce bądź jakąś dawkę węglowodanów z białkiem np. 2 kromki chleba pełnoziarnistego z rukolą, plasterkiem gotowanej szynki drobiowej, pomidorem lub jajko w postaci gotowanej, smażonej na łyżeczce masła z pomidorami  lub jajko na wolno ;)
3. Na drugie śniadanie zazwyczaj jadam jogurt naturalny z łyżką musli z owocami, lub sam jogurt naturalny 
4. Na obiad zazwyczaj jem 1 ziemniaka plus sałatka z kapusty kiszonej, jabłka i marchewki i do tego ryba gotowana w folii w przyprawach, kasza gryczana z warzywami na parze i miesem w przyprawach, zupa z warzyw lub makaron razowy z pomidorami i mięsem w przyprawach
5. Podwieczorek u mnie to zazwyczaj albo jedno jabłko, 1 grejpfrut, 1 pomarańcza badź 2-3 mandarynki, 2 kiwi lub warzywa typu marchewka
6. Kolacja to u mnie przede wszystkim jakiś ser np serek wiejski z pomidorami, jajko lub 1 bułka razowa z serem białym i łyżką miodu.
 
Niestety wszystkiego co jem nie da się tutaj zamieścić, ale wpadłam na pomysł, że każdy ciekawy przepis będę wam dodawać na blogu codziennie ;)
 
Teraz mykam na szykowanko obiadu :
-ryż brązowy z sałatką i miesem pieczonym w filii. 

 

Dzisiaj 22 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy :)
wspieramy! wspieramy! :*

I pamiętajcie kochane - NEVER GIVE UP !
i czekam na jakieś wieści z waszymi osiągnięciami :)
Miłej niedzieli ;*

piątek, 10 stycznia 2014

4.


Witam was słoneczka z samego rana z kubkiem kawy bez cukru, która na dobre mnie obudziła :)
Wczoraj posta nie było za co przepraszam, ale to był sytuacja awaryjna i solidarność kobieca wspierała przyjaciółkę w potrzebie. Było zdrowo i dietetycznie, było sporo płaczu i sporo śmiechu.

Dzisiejszy post nie będzie zbyt długi, ale nie liczy się ilość tylko jakość ;]

PRZYSPIESZACZE METABOLIZMU :
- mięso z indyka 
-mięso z kurczaka
- jajka
-kapusta
-owoce cytrusowe ( które podobno pomagają walczyć z cellulitem) i tu króluje grajpfrut
-cynamon
-płatki owsiane
-wcześniej już wspomniane przeze mnie czerwona i zielona herbata <3
- jogurty naturalne
-siemie lniane
-kawa
- świeże owoce i warzywa (np. brokuł )
- czerwony groch
-suszone owoce
- czosnek
 

Ogólnie chciałam wam moje kochane bardzo podziękować za okazane wsparcie,
wspólną walkę i mega dużo komentarzy ;*
I jest sukces 5 dzień i już pół kilo mniej !


Teraz biorę się za robienie śniadanka czyli jajko i pomidor <3
Udanego weekendu :*