środa, 13 listopada 2013

13 listopada ;)

Witam wszystkich i z góry przepraszam za moje zaległości blogowe. 
Wszystko ma swoje usprawiedliwienie.. otóż w długi weekend byłam lekko zajęta a od niedzieli nie miałam dostępu do neta, bo mój "kochany" brat wykończył mi cały transfer ( nie ma to jak kochane rodzeństwo )

Co się u mnie działo ? 
Piątek, Sobota, Niedziela, Poniedziałek byłam z moim Miśkiem :*
Weekend spędziłam naprawdę bardzo miło, ale oczywiście nie obyło się bez kłótni.

A to już są przeprosiny. Mój misiek wie jak uwielbiam dostawać kwiaty <3 I słodkości, no ale dieta, także wszystko grzecznie leży w szafce i czeka na jakiś gości.





A to taki romantyczny dodatek ze strony Miśka <3 cudownie pachnie :*

Wtorek ? kolejny dzien bez dostepu do neta, ale dzień bardzo intensywny :)
Najpierw wypad na miasto, żeby pozałatwiać pare rzeczy, a później zajęcia do 20 ;(

A tu mój wczorajszy obiad. Sałatka własnego pomysłu z sałatą, pomidorem, papryką, kurczakiem na wodzie i jogurtem naturalnym z czosnkiem. Wszystko smaczne i do tego zdrowe ;)


A dzisiaj ? dzień ponury i deszczowy. Wróciłam do domu.. Nienawidzę robót drogowych z objazdami ;/ wracałam do domu ponad 3 godziny, ale sa tez plusy. Cała droge czytałam Women's Health - uwielbiam <3

Dowiedziałam się, że żując gumę przez egzaminem pobudza mi się mózg :D A dodatkowo są fajne ćwiczenia na zrzucenie paru kg ;)
POLECAM !




A motto na dziś : Nigdy nie walcz o przyjaźń. O prawdziwą nie musisz, a o fałszywa nie warto
taka refleksja dnia.

Wielkie buziale dla mojej Zwampirzonej za którą mega tęsknie :*
i dla mojej kuzyneczki, którą wspieram :* i gratuluje osiągniętych wyników :*

Obie jesteście wielkie :*! <3

A tymczasem życzę wszystkim miłego wieczorku. :* Ja uciekam na lekką kolację i ćwiczenia na lepszy sen :*



5 komentarzy:

  1. Ale Ci świetnie idzie kuzyneczko ! :* Jesteś śliczna, a będziesz jeszcze śliczniejsza! / Roksana

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziekuję za miłe słowa, bardzo mi miło :* A Ty mi za to apetytu narobiłaś :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi też narobiłaś apetytu i to na samą noc!! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę że weekend się udał <3
    Masz racje, obie jesteśmy wielkie :) podoba mi sie obrazek '' może nie będzie łatwo, ale bedzie warto ''
    Otóż to! jezeli zaczniemy zauwazac juz jakie kolwiek zmian to dopiero bedzie dla nas motywacja :)

    OdpowiedzUsuń