niedziela, 17 listopada 2013

koniec laby..

I mamy już niedzielę, mega mega szybko leci ten czas. Chwilami naprawdę brakuje mi doby, żeby wszystko ogarnąć co mam zaplanowane. Potrzebuje jakiegoś jednego dnia dla siebie, ale w najbliższym czasie raczej się na to nie zanosi.

Niedziele, niedziela, niedziela! jakoś nie przepadam za tym dniem tygodnia. Po niedzieli zawsze jest poniedziałek ;/ a za poniedziałkiem nie przepadam tym bardziej.. W związku z powyższym jadę dziś do mojego drugiego domu ;) troszkę zmian się szykuje, ale to już innym razem o tym napisze jak będzie wszystko wiadomo na 100 %. Czeka mnie jeszcze pakowanie....  A jak już dotrę czeka mnie nauka.!
Ostatnio uczyłam się w czerwcu... masakra jak mi się nie chce .. Nie wiem jak, ale będe musiała się zmusić.

Wczorajsze zakupy udane, kurteczka ciepła na zime zakupiona. Jeszcze zostały do zakupu nowe buty..
Tak jak nie przepadałam ostatnimi czasy za butami w CCC tak wczoraj znalazłam nawet fajniutkie <3 i do tego -20% na wszystkie buty i torebki! I like it <3

Jutro pierwsze zajęcia z fitnessu :) trzymajcie kciuki, 
A tymczasem zabieram się za kończenie notatek, pakowanie i ogarnięcie :)

Buziaki dla wszystkich którzy też nienawidzą niedzieli, dla tych uczących się w niedziele i dla wszystkich wspierających mnie w ciężkich chwilach i czytajacy mojego bloga :*

A w tesco pachnie już Mikołajem, choinką i świętami :)





Nikt o tym nie wie co naprawdę łączy nas,
Maleńka myślę o Tobie cały czas,... <3

1 komentarz: